Główne pytanie moich znajomych brzmiało: "Pewnie się zjarałaś na heban co?".A guzik prawda! Filtr 50 poszedł w ruch i to w takiej częstotliwości, w jakiej powinnam aplikować go już dawno temu. Biel mojej skóry przerodziła się w jasny beż, co przy mojej karnacji jest nie lada wyczynem.
Kilka miesięcy przed wyjazdem zmieniłam kolor włosów (wróciłam w końcu do blondu), lecz to już historia bez happy endu. Czy naprawdę trudno rozszyfrować,że klientka mówiąc BIAŁE WŁOSY ma na myśli BIAŁE,a nie słomkowe?! Zresztą w Hiszpanii nawet ten słomkowy blond przyciąga spojrzenia, a już w połączeniu z megajasną karnacją dubelt.
Czym Hiszpania uwiodła mnie najbardziej? Ludźmi! Są cudowni- pomocni,życzliwi,pogodni...Nie słychać na każdym rogu narzekań, a rozbrzmiewa wesołe, wszędobylskie "Hola!".
Ach,Madrycie! Obiecuję,że wrócę!
34 komentarze:
Jak będziesz jechała za rok, to mnie weź!
Obiecuję się zapakować w najmniejszą torbę jaką tylko będę mogła się wcisnąc ! :D
A mi się Barcelona marzy *.*
Właśnie o to mi chodziło ;)
kurcze, też tak bym chciała :)) Włochy widziałam, ale czas na coś nowego :)
Mi się bardzo marzy Londyn!:D
Musiało być naprawdę super :DD
ale fajnie ;)
ze słońcem trzeba ostrożnie :)) zjaranie się wcale nie wygląda fajnie :)
Zazdroszczę! :D Ja w tym roku nigdzie nie wyjeżdżam.
to prawda, że hiszpanie są cudowni :) super naród!
Ajć, jak pozytywnie i radośnie! :)
Madryt, nie byłam tak, ale może kto wie, kiedyś, nie omieszkam zajrzeć.
Madryt tez jest na mojej liście:-)
ale super!!!!! Ja też jak robiłam sobie platyne to tylko u zaufanej fryzjerki która naprawde rozumiała definicje białych włosów a nie kurczaka ;) Czekam na jakieś klimatyczne fotki z Madryta!
ale ci zazdroszczę ! :))))
zazdroszczę wyjazdu ;)
Nice blog! Would you like follow each other?
Mój nieporadny biedul noszony jest dziś cały dzień na rękach :)
Mój nieporadny biedul noszony jest dziś cały dzień na rękach :)
Ależ musiałaś się świetnie bawić. Też bym w takim kraju użyła filtru spf 50, bo bałabym się poparzeń. Choć łatwo sie opalam.
Zazdroszczę. Madryt to jedno z moich marzeń. Jeszcze się ludze, ze uda mi się tam pojechać choćby na trochę...kiedyś. Przy okazji chciałam podziękować za odwiedziny o komentarz u mnie. Powiem Ci, ze u mnie ten zuzel wszedł już raczej w fazę uzależnienia...I z prawdziwa pasja ma już chyba niewiele wspólnego. Cieszę się, ze wyjazd Ci się udał. Pozdrawiam, trzymaj się.
woooow zazdroszcze Ci wyjazdu do Hiszpaniuu :D I szacun za to ze sie tak uchowalas przed sloncem :"DDD
Bardzo chciałabym wyjechać do Madrytu, ale w tym roku to niemożliwe :/
byłam w Hiszpanii raz, ja akurat na południu i też obiecuję że wrócę! jest urocza ! :)
Jej, jak tam są tacy ludzie to ja tam chcę! Bo w Polsce dorośli tylko narzekają na pieniądze, pracę i pogodę. -,-
Czekam na jakieś zdjęcia. ;3
Jak ją ci zazdroszczę, chciałabym kiedyś odwiedzić hiszpanie
zazdrość mnie zjadła...
Też używam filtra 50 ;) Widzę, że Hiszpania podobna do Włoch, tam też nie słychać narzekań :)
widzę, że miejsce musi być niesamowite. chciałabym tam kiedyś pojechać <3
http://coeursdefoxes.blogspot.com/
Strasznie zazdroszczę!:D
ja też chce do Madrytu :) !!!
słomkowe włosy też są spoko, ale chciałabym zobaczyć naprawdę białe :D
Hiszpanie są mega pozytywni! super, że świetnie się bawiłaś :)
ja jutro lecę do Barcelony! :D
(tak, wróciłam cała, zdrowa i stęskniona!) :)
Uwielbiam Hiszpanię! Teraz będę tylko przejazdem w dwóch miastach, ale... może za rok uda się an dłużej :)
Świetne zdjęcia;)
Prześlij komentarz